W najbliższym czasie będę testował różne warianty od iso boxów po różne pomieszczenia jednak wszystkie rady "jak najtaniej i jak najlepiej" mile widziane
Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jesteś w stanie zagrać wszystkie partie (duble, solówki itp) bez edycji. Jeżeli nie, to MUSISZ mieć czysty ślad, przynajmniej dla orientacji, choć edycja i późniejszy reamping czy wtyczka jest prostsza i daje lepsze efekty. Tak więc, jeżeli edycja, to najlepiej, najlepiej, najprościej i najtaniej wtyczki/reamping, pod warunkiem uporania się z latencją. Ale jeżeli uważasz, że bez edycji da radę, to możliwości jest sporo - nagrywanie klasyczne mikrofonem, nagrywanie liniowo z wyjścia głośnikowego, z podłączonym głośnikiem czy sztucznym obciążeniem, i kombinacje tych sposobów. Isobox IMO to do nagrywania średni pomysł, przenosi rezonanse w bardzo słyszalny zakres, podobnie, jak kabiny wokalowe, ale można próbować. Trzeba pamiętać, że do jakiegokolwiek podłączenia pieca do komputera kablem (a nie mikrofonem) niezbędny jest dibox z ground liftem, najlepiej transformatorowym.
Istnieje możliwość wykorzystania jakiegoś splitera w celu rozdzielenia toru gitary (jedna ścieżka poszłaby na wejście wzmacniacza, druga na interfejs w celu zarejestrowania czystego śladu) ?