Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
Powiem wam, że niektóre boty lepiej wpasowują się w temat niż wy.SpoilerTo co pisze Orange jest prawdą, jeszcze kilka(naście) lat temu używało się o wiele "rzadszej" interpunkcji niż obecnie. Abstrahując od faktu, że znaki interpunkcyjne to nie są jakieś istniejące sobie a muzom, w oderwaniu od rzeczywistości, znaczki typu kropeczka i ogonek; mają one odzwierciedlać miejsca, w których (poniekąd) piszący nabierałby powietrza w czasie mówienia. Może po prostu Jackson gada na jednym oddechu?