Trzeba było zostać przy książkach Clarksona...
Jeżeli masz ubezpieczenie w ramach studiów, karnetu na siłownie czy czegokolwiek innego to tak, jeżeli mówisz o odszkodowaniu od klubu po walce na drodze sądowej to nie. No chyba, że ktoś Cię zmuszał, żeby tam grać.
Chociaż w sumie to nie jestem prawnikiem.
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdrawiam, Johnny