Właśnie jestem w trakcie jak "chuj mnie strzela" przez to pierdolone kasyno pode mną. Spalić, ryja komuś obić? Syn też nie mógł zasnąć przez hałasy, bał się. Jak chwilę temu tam poleciałem - zdążyli zamknąć i rozejść się... To już moje trzecie mieszkanie w Pruszczu i zawsze zmieniałem bez problemu w parę dni - a tym razem od listopada(!) nie ma żadnej sensownej oferty!! To ma być jakaś lekcja, czy co?? Nie śpię nawet minimum godzin od piatku, już mi się rzuca na mózg! HELP!!!