Wiesz co, no musi być różnica między tym co jest w domu, a tym co mam na salce, choćby dlatego, że IR zawsze zagada ciut inaczej niż kolumna. Ja akurat używam IR Buzzaro od @sinquestsound (sam uważam, że impulsy MESA są najgorsze z 4 jakie mam od Sina, dla mnie Buzzaro > Hesu >DL >>>>> MESA), mam ten plus, że te impulsy powstały na bazie mojego egzemplarza, ale już samo to, że Sin używał innego PA przy tworzeniu tych implusów bardzo dobiło się na brzmieniu, i nie jest tak, że ustalam sobie brzmienie w chacie, przychodzę na salkę, wyłączam IR i nakurwiam. Choć jest bardzo blisko tego, zwykle wystarczy trochę pokombinować. To jest tak, jakbyś miał wzmaka, ustawił go na kolumnie X, a potem przeniósł na podobną kolumnę Y, o podobnych wymiarach, sposobie budowy i głośnikach, różnica będzie, ale nie jakbyś przeszedł z Marshall 1922 na 412 ENGL XL.
Dzięki. A powiedz jeszcze, czy grając na końcówie MG masz włączoną symulację poweramp w Axe FX, czy omijasz? Ja wpinając się w końcówkę 5150 III 50W mam wrażenie, że przy
wyłączonej symulacji końcówki w Axe, nie mogę nic ukręcić. Wszystko przymulone, przebasowane, bezsensu. Gdy tylko włączę symulację powerampa - od razu jest jaśniej, lepiej, bez skakania po końcach zakresów korekcji. Dziwne, ale tak jest. Jeśli przesiądę się na koniec MG, wolałbym móc włączać powerampy w Axe, bo przy większości oldskulowych wzmaków mają zajebiste znaczenie - ergo, lepiej byłoby, gdyby koniec MG był "przezroczysty" i pozwalał na taką zabawę.