To zależy czy wg. ciebie Mesa DR bez dopałki jest Djent or not. Wg. mnie V.2. dość dobrze odwzorowuje jej charakter. Myślę że dużo zależy od gity - ja mam Les Paule z Alnico 5, więc mam bardziej mięso a la Acid Drinkers, ale tak lubię właśnie. Jakby zgrać na superstracie z jakiś jaśniejszych drewien (klon, olcha, jesion) + plus pickupy bardziej odpowiednie do Djentu (bareknuckle, czy coś innego co tam wolicie), to myśle, że tak.
Wspomniane przez Octobera demo Keith'a Merrowa jest fajne w całym mixie, gdy potem są pokazane wyizolowane ścieżki gitar już nie jest tak fajnie. Ola Englund tłumaczył jakim cudem nawet jak nagra demo Marshalla MG brzmi dobrze - jeżeli jest konkretnie zrobiony przesterowany bass i dobre gary to wtedy bass skleja to wszystko razem do kupy i uzupełnia wszystkie braki. Wystarczy się wsłuchać - to nie gita dobrze gada, tylko mix. Jest w tym dużo prawdy - ostatnio nagrywaliśmy koncert, gdzie bass i perka była inaczej ustawione/nagłośnione niż zwykle, gitara zaś tak samo. Całość zagrała zupełnie inaczej, lepiej.