Opinie są podzielone. Dla mnie THR to lekka sraczka. Dwa razy podchodziłem i to zupełnie nie to. Niby fajne bo małe, ale jak masz monitory, to POD jako kompletne centrum "homerecordingowe" jest imho ciekawszy. Do tego ceny nie różnią się mocno. Nie mówiąc już o pierdyliard razy większych możliwościach kreowania brzmienia(blok fx i routing efektów prawie jak w axe). Jak myślisz o HD to zastanowiłbym się mimo wszystko nad 500, lub nerką. Bo warto.
Jak ma być tanio, to bier nerkę xt za ok 400zł. Mam obecnie( i interface m-audio i poda xt), bo potrzebowałem do domu żeby nie ciorać ze sobą zawsze hd500 z case'm i zupełnie styka, a jest tani. Zresztą w podorędziu jest też axe fx, ale rzadko go wyciągam ( głównie na gigach na nim gram, czasem jak chce mi się wszystko podpinać to w domku)
Jeżeli chodzi o wzmaki, to ciekawy jest pivi vypyr vip-1 (nowsza wersja z usb). Trzeba dać między 400 a 500zł ale całkiem fajnie to to gada. Nie wiem jak się spisuje jako interface, ale coś tam nagrać się da. Imho dużo ciekawsza opcja niż yamaha.