Uświadom mnie.
Że mamy huiowe przepisy czy że Ci się może dzieciak z choroba alkoholową trafić? A może to że porzucone dziecko nadal ma rodziców i nie może być adoptowane?
Zupełnie nie o to chodzi, chodzi o psychikę psychologie i takie tam. Chęć i pragnienie posiadania wlasnego dziecka trauma patrzac na adoptowane ze nie spróbowalismy powalczyc o własne, oj dużo tego i nie sposób tego jednoznacznie oceniac w kryteriach kasy. Dzieci te niekochane lub skrzywdzone przez los nie są tu niczemu winne to ofiary głupoty dorosłych. proces adopcyjny jest tak trudny i skomplikowany u nas ze nie jedna para wymiekła. To rodzicielsko niełatwy temat i nie każdy może byc rodziną adopcyjną i nie kazdy powinien i nie dlatego ze jest nieodpowiedzialny ale nasza psychika jest tak złozona i nic na to nie poradzisz. Mało tego wiele rodzin by chciało ale ze względów proceduralnych nie mogą. Dobra koleżanka przechodziła przez to, szkoda słów.
Z tym tematem na pewno warto coś zrobić, ale to tez nie jest na pewno panaceum na problem dzietności i demografii.
@Guitar Spot O jaką przezystośc Tobie chodzi. Ile zarabia jako członek zarzadów róznych spółek wiadomo, oswiadczenie majatkowe złożył, reszta to sprawa dla prokuratury. Teraz bedzie to bardziej przejrzyste. Bedzie tylko tyle ile sam zarobił a transfery na inne konta bez problemu mozna sprawdzić. Myślę ze zupełnie niepotrzebnie akurat w tym przypadku doszukujesz sie drugiego dna. A mając na uwadze jak Ziobro bedzie próbował lub jego kompani dobrać mu sie do skóry, także bym zrobił taki ruch. Może i jest kłamliwym chujkiem ale na pewno nie jest nieprzytomnym matołkiem, który nie wie jak po nim jadą i jak bedą szukać przewałów szczegolnie teraz.