Autor Wątek: nurtuje mnie jedna sprawa...  (Przeczytany 4340 razy)

Offline johnny_ibz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 142
Odp: nurtuje mnie jedna sprawa...
« 27 Mar, 2009, 15:46:01 »
tylko ze te wiosla sa niewyobrazalnie brzydkie, nie nadaja sie nawet do tego zeby powiesic je na scianie a co dopiero na nich grac :) to co robi ESP to juz niemal sztuka i w pelni rozumiem tego typu ekscentryczne podejscie do instrumentu, bo faktycznie niektorym nie wystarczy to co mozna kupic w sklepie. zabawki dimavery nie znajduja IMO zadnego zastosowania. sa jak niesmaczny dowcip na rynku gitarowym ze sie tak wyraze ;) z calego serca wspolczuje tym, ktorym one sie podobaja(!?)
Brawdziwi dwardziele używają dylgo dwardyg zbółgłozeg

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9126411 <- warto zerknąć :)