wuju: tylko do klika to my nagrywamy bebny,potem juz reszta do bębnów leci, chyba ze sa miejsca gdzieperka nie gra a bebniarz nie nabijal to lecimy z klikiem.
odnosnie brzmienia, poki co jestesmy baardzo zadowoleni, slucham sobie tych surowizn to jest niezle. nie wiedzialem ze w moim mg drzemie tyle ognia
![Chichot :D](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xcheesy.png.pagespeed.ic.7bCSCnTxWL.png)
EDIT: no dzisiaj zesmy skonczyli nagrywac wszystko. jest ciekawie... teraz najbardziej przeperdolony proces - mixy i mastery..