Autor Wątek: Ucięty opuszek palca. Jak sobie z tym radzić?  (Przeczytany 64608 razy)

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 363
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
No no, sami inwalidzi tutaj :D

To i ja dodam swoje 3 grosze. Mam w lewym nadgarstku gangliona, na dodatek nieuleczalnego. Skutkuje to tym, że jak zginam nadgarstek to mnie cholernie boli i np pompki to ja mogę tylko na pięściach albo palcach robić, ale na dłoniach, to ni cholery. A i przy dłuższym graniu na gitarze i mocniejszym rozcapierzaniu łapy na gryfie też boli. No, a że mam krótkie paluchy to mnie serce ściska z żalu. :D
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
15 Odpowiedzi
8287 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Lip, 2011, 16:54:03
wysłana przez Muchatek
7 Odpowiedzi
5295 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Sie, 2011, 23:25:52
wysłana przez mhrok lama
12 Odpowiedzi
14495 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Maj, 2012, 14:04:47
wysłana przez Orange
31 Odpowiedzi
17355 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Sty, 2013, 22:29:18
wysłana przez sharpi
22 Odpowiedzi
6140 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Gru, 2013, 09:34:57
wysłana przez Semedi