Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1677616 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
@Amal_68 przejrzałem oferty typowych kart, mixów i innych pierdoletów. Różnica jest ale jak masz swój telefon. Ja jeden mam (Ace2, przejmuje go Żona Moja) ale drugiego i tak potrzebuję. Policzyłem sobie nawet czy nie lepiej zwiać na karty/mixy/minimalny abonament, a szajsfona kupić osobno, ale jednak nie.

Poza tym chcę zachować numery, ja mam "starą erę" 6080xxxxx, a Żona genialne połączenie 666 i potem jeszcze trzech 9 :D A do przenosin co pół roku gdzieś indziej bo "coś tam rzucą" jakoś nie jestem przekonany. Chociaż... Znajomy ma nowy numer co... tydzień. Kupuje kartę za 5zł, wykorzystuje tyle ile jest przez 7 dni i wypierdala.
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.