Autor Wątek: Bezpieczeństwo w użytkowaniu wzmacniaczy gitarowych.  (Przeczytany 14472 razy)

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 883
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Jakos nikt nie pamieta ze na zaciskach glosnikowych wystepuja napiecia rzedu 50v ale za to o natezeniu kilku amper. Taki prad tez moze zrobic krzywde.
Zreszta od napiecia zawsze istotniejszy jest amperaż.

Prawa Ohma, przynajmniej za moich czasów uczono już w podstawówce. Wagarowałeś czy rzucałeś w szkołę kamieniami?

Ale głośnik ma np 8 omów, a człowiek zależnie od warunków, ubioru, itp. ok. 1k oma. Prąd to nie napięcie, można spokojnie dotykać szynoprzewodu, przez który płyną grube kiloampery, o ile napięcie jest na bezpiecznym poziomie. Jeśli te parę amperów popłynie przez człowieka, to owszem - popieści, ale 50 V zabić nie powinno, najwyżej nieco pobudzić. ;)

Kolega też z oślej ławki?
« Ostatnia zmiana: 21 Lut, 2015, 11:22:38 wysłana przez theremin »
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
8303 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Lis, 2008, 22:10:45
wysłana przez [Maikh]
5 Odpowiedzi
3747 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Wrz, 2012, 20:56:55
wysłana przez Stivo2005
9 Odpowiedzi
7946 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Sie, 2017, 13:55:17
wysłana przez king33
6 Odpowiedzi
3275 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 09 Wrz, 2017, 07:34:29
wysłana przez Orange
10 Odpowiedzi
10584 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Sie, 2017, 21:13:16
wysłana przez gizmi7