Właśnie tak MrJ
Johnny niestety, właśnie zaczęła sprzątać u siebie, więc nic nie obiecuje. Choć miała taki rozpierdol że się przejść nie dało, tak dosłownie. Ale będę pamiętał
Chyba że jej fotki, to już nie pomogę i nie chce pomóc.
lupus to ja bym chyba chwilowo był za aborcją.