Autor Wątek: Granie na tapczanie czyli jaka kolumna do lampy 5W / 7W / 15W (w mieszkaniu)  (Przeczytany 8778 razy)

Zomballo

  • Gość
Jeśli za jakiś czas celujesz w Meskę DR/SR to szczerze polecam zacząć odkładać i nie bawić się w półśrodki. Miśki Recto bardzo dobrze brzmią po cichu. Miałem Single potem Duala Small Logo. Obecnie wróciłem do Single bo jest ostrzejsza i mam praktycznie więcej brzmień. Ładniej się nasyca a głośność i headroom jest niemal idento. Na obu grałem w domu na sypialnianych głośnościach bez powerbrake i nigdy nie miałem problemu z domownikami. Masz tam potki master na każdy kanał i sumę output. Wszystko da się ustawić a frajda z gry na takim headzie jest zajebista. Osobiście odradzam do sypialni Peavey'a 5150. Tam skok na potku głosności w okolicach 1 pierwszej kreski jest taki, że jebs potrafi oberwać żyrandol.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
4 Odpowiedzi
5659 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Lip, 2012, 23:58:15
wysłana przez freakguitar
23 Odpowiedzi
11671 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Cze, 2011, 20:54:37
wysłana przez p0ison
11 Odpowiedzi
4547 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Cze, 2012, 12:26:35
wysłana przez BetoNova
14 Odpowiedzi
11161 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Paź, 2013, 21:03:03
wysłana przez cielski
10 Odpowiedzi
6429 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Gru, 2013, 21:34:59
wysłana przez Mother Puncher