Autor Wątek: Granie na tapczanie czyli jaka kolumna do lampy 5W / 7W / 15W (w mieszkaniu)  (Przeczytany 8022 razy)

Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 397
  • HUE
Zależy ile masz miejsca ja u siebie trzymam 212 i jakoś nawet styka :D Głośność zawsze możesz skontrolować praktycznie wszystkim co jest na gicie i wzmacniaczu także z tym problemu nie ma ;)

Co do walorów brzmieniowych - 112 to jest typowo sypialniany typ paki :) 212 Ma już troszkę więcej mocy więc na tym można luzem grać koncerty a do domu, zależy co kto lubi mi gra wzorowo. No ale 412 to już jest fajna kobyłka i ma cudny dół, tylko może być też tak że bez ograniczenia mocy będziesz miał tego dołu przesyt, to już do kanapowców trzeba się uciekać.

Od siebie serio polecałbym Ci 212, nie zajmuje dużo miejsca, brzmi zajebiście nawet na mniejszych głośnościach, a jak chcesz to może bez problemu posłużyć na koncertach/próbach :)

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
4 Odpowiedzi
5346 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Lip, 2012, 23:58:15
wysłana przez freakguitar
23 Odpowiedzi
11323 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Cze, 2011, 20:54:37
wysłana przez p0ison
11 Odpowiedzi
4147 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Cze, 2012, 12:26:35
wysłana przez BetoNova
14 Odpowiedzi
10475 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Paź, 2013, 21:03:03
wysłana przez cielski
10 Odpowiedzi
6029 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Gru, 2013, 21:34:59
wysłana przez Mother Puncher