1. Da się. Ja mam wpięte w pętlę MG Raven. G-Major jest dosyć transparentny i niewiele miesza w brzmieniu.
2. Ja steruję sterownikiem midi Spark od EM-Custom ale popularne jest sterowanie właśnie FCB1010.
3. dogada się
4. Jakość efektów jest taka jak to w tc. electronics - dobra. Jakość wbudowanego w majorze tunera słaba.
5. Midi jest do ogarnięcia. Ja zdecydowałęm się na Sparka zamiast FCB bo jest bardziej przejrzyste programowanie. Do instrukcji Majora w kwestii midi zaglądam jak po pół roku coś zmieniam a wynika to z mnogości funkcji i ustawień w majorze. Bez instrukcji można szukać i szukać.
Jeśli chodzi o Majora 1 to jest jeden fuckup i tu musisz uważać przy zakupie. Ma osadzone procesory na płytce wyświetlacza i płycie głównej w kiepskiej jakości socketach. Przez to mają tendencję do wysuwania się i nagle efekt umiera. Mi zdarzyło się kilka razy i musiałem dopychać procesory - teraz zalałem je odpowiednią do tego masą i jest ok. Dodatkowo jest problem z pokrętłami - po czasie gubią "rozdzielczość" a ceny tych potencjometrów osiągają kosmiczne pułapy.
Ogólnie sprzęt dobry brzmieniowo ale kiepski na trasę - w studiu, w domu da radę.