Mam GalaxyTab 2 10.1 GSM i używam go ze szczerą przykrością. Jakśc wykonania tego Szajsunga jest godna nazwy, działa to makabrycznie a i chuj da się na tym robić tak naprawdę. Serio, gdybym to ja wtedy dokonywał wyboru i zakupu (został wciśnięty mojej mamie przez Orange, jak się o tym dowiedziałem już było za późno - umowa podpisana), to by pewnie padło na iPada, bo ze swojego iPhone jestem bardzo zadowolony.
Ale i tak mój następny telefon to będzie jakaś Lumia, choć ciekawią mnie te Meizu, które mają wyjść z Ubuntu na pokładzie, tylko póki co to kot w worku, więc pewnie będzie Lumia.
A jak kogoś drażni itunes, zgrywanie i organizowanie (!) multimediów itd. na urządzeniach Apple bez jailbreak - gorąco prolecam programy sharepod i syncios na windowsa - co prawda ich darmowe wersje czasem drażnią komunikatami "kup mnie" przerywając w połowie wykonywane zadanie... ale tak poza tym, to są w pełni funkcjonalne i za darmo. Tylko trzeba pilnować jak np. zgrywasz muzę z telefonu na kompa, właśnie przez te komunikaty - nie da się odejść od kompa i zrobić sobie w międzyczasie herbaty. Takie coś tylko w wersjach odpłatnych