Prowokacja? Zwykłe stwierdzenie faktu.
A nawiązując do tego, co napisałeś - różnica między imperializmem amerykańskim a sowieckim, polega na tym, że amerykanie w okupowanych krajach budują fabryki i układają tory, natomiast ruskie fabryki okradają, a tory wysadzają. Niemcy jakoś nieźle wyszli na amerykańskiej straszliwej "okupacji", czego nie da się powiedzieć o takim NRD chociażby.
No i po wtóre - kiedy paliliśmy Moskwę w regularnych odstępach w 1612 i 1812 był z nimi na dłuższy czas spokój. Zwracam uwagę na fakt, że mamy teraz dwa lata opóźnienia i skutki wszyscy widzą
Napisz koniecznie jeszcze, że w Ameryce biją Murzynów.