Autor Wątek: Painkiller  (Przeczytany 697 razy)

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
Odp: Painkiller
« 17 Lip, 2014, 21:17:58 »
Dwa razy zajrzałem za monitor, sprawdzić, czy kot nie pizga łapką w tekturowe pudełko.

Ale nie, to była stopa.

Jak harfa nie stroi, to też jest wada "produkcji"? :) (mówię o mezmerized, na początku)

Gdy motyw bździągany powraca w 3:18 jest tak kompletnie obok perki, że zacząłem się zastanawiać, czy to nie taka finta i zmiana akcentu. Ale chyba nie, po prostu jest to lekko chujowo zagrane (w 3:58 znów jest ok).

Bardzo lubię tak poukładane metalowe patatajnie pod przesypywane ziemniory - pewnie da się z tych dźwięków coś posklejać, same w sobie są ok. Ale zdecydowanie trzeba podejść do sprawy jeszcze raz.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
13 Odpowiedzi
6194 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Lip, 2012, 08:52:16
wysłana przez Olcha