Dziękuję Sinner za pomoc w przegłosowaniu mondomga, że nic złego nie miałem na myśli. Tak naprawdę jestem wiecznie zapłakanym, przewrażliwionym emo, który odpowiedziami, "że coś jest chujowe" tylko zgrywa twardziela poprzez zasłonę internetu
1. to jest tylko duży skrót myślowy, rozwinę myśl w trakcie pisania te(k)stu
2. wiadomo, o co chodzi
3. wypowiedziałem się konkretnie, bo inaczej nikt by tego nie zauważył w otchłaniach internetu
4. takie jest moje zdanie (i chuj)
5. logika (jako nauka) mi podpowiada, że nie istnieje związek pomiędzy moimi upodobaniami dźwiękowymi, a chęcią obrażania kogokolwiek
6. wiadomo, o co chodzi
7. wpadaj na browca, wujek ukocha