Autor Wątek: pierwsza siódemka i ryzyko.  (Przeczytany 15690 razy)

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Odp: pierwsza siódemka i ryzyko.
« Odpowiedź #25 17 Cze, 2014, 06:59:59 »
:o
Bohatersko ;) Tez mam takiego sgr. Pipaki wylecialy w pierwszej kolejnosci. Przy zakladaniu 80tki musialem przewiercic klucz i dlubac w siodelku. Ale ja zestroilem ja do F#. Chyba nie mialem tyle szczescia co do egzemplarza ;) Mimo ze dala sie wyregulowac, akcja jest niska, wszystko stroi itp to jednak to wioslo jest kartonowe. Do popykania w domu tylko i wylacznie.

nie musiales, wystarcza kombinerki zeby sciagnac owijke z wierzchu na odcinku od klucza do tak centymetra przed siodelkiem, w przypadku nieblokowanych kluczy odwin tyle ile musisz nawinąć na klucz + odległość od klucza do siodełka, jak sciagniesz ta warstwe owijki to pod tym jest o dziwo....nastepna owijka!!! :D
robilem to w 6tce bo chcialem zalozyc 72-ke.
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
71 Odpowiedzi
34818 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Paź, 2008, 22:28:40
wysłana przez offtrip
34 Odpowiedzi
40183 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Lis, 2015, 14:12:02
wysłana przez niedziak
28 Odpowiedzi
11186 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Gru, 2015, 20:56:26
wysłana przez GhostAT69
28 Odpowiedzi
28025 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Sty, 2016, 10:36:15
wysłana przez kermcio
5 Odpowiedzi
8841 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Lip, 2019, 08:42:11
wysłana przez Omlet