Autor Wątek: Coś dla debili  (Przeczytany 15601 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Coś dla debili
« Odpowiedź #25 17 Lut, 2009, 15:25:28 »
Ja tam bym wziął poobijanego SG, w dodatku na mydelniczkach z Bigsby... Ech, rozmarzyłem się:) Czy to nie było przypadkiem na Denmark Street na Shoho? Tam jest fajna kanciapa z vintadżami. Mógłbym tam zamieszkać na stałe. Tzn. w tej kanciapie:)

Ja tam był grał i na Les Paulu z '59:) Niektórzy tak robią, np. kolo z ZZ Top ciągle tłucze swojego Pearly Gates, już nawet mu się profil dechy zmienił od tego, a ta gitara ciągle zyskuje na wartości:)

Po trzecie od kiedy gejowski Ibanez, to gitara dla kolekcjonerów?:) No, dobra, uspokójcie się, sam mam dwa:))

pozdro
« Ostatnia zmiana: 17 Lut, 2009, 15:27:47 wysłana przez wrobelsparrow »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
5766 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Gru, 2010, 23:18:03
wysłana przez Grzgrz
1 Odpowiedzi
1681 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Gru, 2010, 12:32:26
wysłana przez KykuPL
12 Odpowiedzi
3715 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Sie, 2011, 10:58:34
wysłana przez mattuck
34 Odpowiedzi
15051 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Paź, 2014, 19:56:30
wysłana przez Edlin
67 Odpowiedzi
49806 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Mar, 2015, 17:10:48
wysłana przez The Moonshiner