Autor Wątek: 3x NAD  (Przeczytany 1607 razy)

Offline Pneumonia2

  • Pr0
  • Wiadomości: 691
Odp: 3x NAD
« 06 Cze, 2014, 00:18:56 »
mesa stiletto 2x12 i lonestar 2x12 w obu 1x V30 1x blackshadow. Taki zestaw gra bardzo pełnym pasmem, z mesą i bashem czad z bogdanem już nie koniecznie. 

Posty połączone: 07 Cze, 2014, 18:18:41
Jeżeli to kogoś interesuje to zapadła dzisiaj decyzja odnośnie Basha. Ma tak zajebisty przester, że tylko dla niego warto go zostawić :) Natomiast biorąc pod uwagę, że mi w domu potrzebny jest do ćwiczenia krancz który akurat mocną stroną Basha nie jest to pójdzie on do naszego drugiego gitarnika. Łącznie na próbie testowaliśmy 4 wzmaki w różnych konfiguracjach (był jeszcze MG Fendmes, który niedługo idzie w świat)no i bash plus bogner lub mesa zawsze świetnie wypełniał sound. Co do bognera i mesy to nadal nie podjąłem żadnej decyzji. Na Mark IV gra się rewelacyjnie, lekko i przyjemnie, czysty jest mistrzowski i ma bardzo szeroki zakres regulacji treble co dla mnie jest ogromnym plusem. Często gram jazzowe historie i mese da się fajnie zamulić. Kanał drugi z gainem na maksa (oczywiście potek wyciągnięty bo to push-pull) dopalony ep boosterem jest tak śpiewny, że nic tylko się zachwycać :). Kanał Lead z odpowiednio ustawioną korekcją pre gain i parametrycznym eq również oraz wyciągniętymi potkami gain i presence brzmi świetnie i bardzo dobrze się miksuje z kapelą na riffach. Jedynie fajnie brudzącego się czystego uzyskać nie potrafię. No i ten wiatrak...
Bogner to największa zagadka, z gibolem uzyskałem idealny (dla mnie) brudny clean, z MM narazie nie umiem ich zgrać. Niestety przesterów nie czuję, to kompletnie inny wzmak niż wszystko co do tej pory miałem. Corn i mesa są jakoś podobne a bogner to inna planeta. Mimo iż na chwilę obecną podoba mi się najmniej, to zastanawiam się czy aby nie będzie tak jak było z cornem. Na początku mnie nie powalił, ale wiedziałem jak brzmi w rękach innego gitarnika i się zawziąłem, zacząłem ćwiczyć i nagle okazało się, że to rewelacyjny wzmak. Bogner  już teraz zmusza mnie do pracy, więc daje mu chwilkę i po kilkudziesięciu godzinach spędzonych tylko z nim znowu odpalę mese i wtedy może podejmę decyzję.   
« Ostatnia zmiana: 07 Cze, 2014, 18:18:41 wysłana przez Pneumonia2 »