Na pewno do tego czasu najlepszy Twój mix na TriRecu. Zauważyłe, że pasuje on bardzo do starego grania w Twoich rękach. Chciałbym usłysz coś bardziej nowoczesnego.
Podziękował, nie zgadzam się że pasuje do "starego grania". Po prostu wydaje mi się że chyba oczywistym jest (jeżeli mamy taką możliwość) że wiedząc z jakim numerem mamy do czynienia tak dobieramy brzmienia aby wszystko ze sobą się kleiło.
Nie mogłem dać w chuuuu... plastikowej stopy, strzelającego werbla albo pikolaka jakiegoś. Użyłem sporo pogłosów bo tak się wtedy robiło - pomijam fakt że gary dalej plastikowe. To samo z gitarami biorąc te ślady wiedziałem jakie brzmienie by pasiło - dlatego wybrałem paczkę HB z T75 (kurcze podobają sie mnie te głośniki) i nie sm57 z fizzem ale właśnie Heila. Trirec bo temat o Trirecu
. MXR - żeby lekko odmulić - pracował bardziej w trybie "clean boost". Trirec kanał Vintage - bo jakoś ten mi najbardziej siedzi. Z gitarami w miksie niewiele było do roboty LPF HPF trochę podcięcie w okolicach 130 Hz, 600Hz.
Jestem na końcówce profili z Bugerami - więc pewnie więcej miksów pojawi się niebawem - jak znajdę jakieś fajne numery bo ostatnio mało na UM - a te co były już zrobiłem
. Zresztą już mnie wkurwia ten djent i metalcore wszędzie - tam lepiej odpalić podfarma i ma gadać i będzie lepiej niż wzmak IMO
Pozdrawiam.