Podłączam się do pytania - niedługo wyprowadzam się do akademika i bez ubezpieczenia musiałbym zostawić sprzęt w domu (za drogo mnie gitary kosztowały i za duży mam do nich sentyment, żebym ryzykował ich utratę) - znacie może jakieś małe nadajniki GPS, które można np. schować w kejsie/cavity gitary? Używacie takich rozwiązań, polecacie/odradzacie coś?