Autor Wątek: Laney Ironheart vs Peavey 6505 vs HESU Little Bastard - metal  (Przeczytany 10034 razy)

Offline Olcha

  • Gaduła
  • Wiadomości: 269
Dla mnie tam.. piv to piv i gada najlepiej tylko trzeba by go nieco rozjaśnić.  Hesu bardzo ciekawe brzmienie, zdecydowanie najciekawsze i nie słyszę tam nic "biednego" w brzmieniu, nie jest to po prostu tak haj gejnowy wzmak w stosunku do reszty, nie ma tyle komprechy.
 Lanej jak dla mnie mixuje się rzeczywiście dobrze ale ja tam w nim słabość brzmienia właśnie odczuwam.
 Czyli jak dla mnie pojedynek wygrywa. DUŁAL RECTO :*

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
67 Odpowiedzi
22722 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Paź, 2014, 20:41:34
wysłana przez Zomballo
1 Odpowiedzi
2240 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Sty, 2014, 09:53:52
wysłana przez g-zs
16 Odpowiedzi
6867 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Lut, 2014, 19:23:02
wysłana przez Lama3
1 Odpowiedzi
1825 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Kwi, 2014, 00:00:34
wysłana przez Matt-Carnage
3 Odpowiedzi
1244 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Kwi, 2014, 17:59:15
wysłana przez pshemo