bo to jest tak, że trzeba wiedzieć czego się potrzebuje, a wielu ulega trendom lub wpada w sidła bezsensownego GASu... i później są rozczarowania, roszady. Wiadomo też, że często się sytuacja zmienia - zespół przenosi na kanapę i odwrotnie. Ja osobiście byłem pewny, że Kemper to to czego szukam i mi dzielnie służy od 2 lat, a jakby spadł z balkonu, albo kot go zjadł to bym kolejnego zamówił... ale jak będą warunki to i tak sobie kupię DRkę z kolumną do nagrywania
Swoją drogą na Bugerze gra u mnie drugi gitarzysta i na koncertach dobrze sobie ten wzmacniacz radzi, choć jak z drugiej strony stanie 5150, to Bugera maleje