A mnie nie tyle szokuje, co właśnie wkurwia taka rzecz: w Korei Północnej u fryzjera można wybierać tylko spośród 10 fryzur męskich i 18 kobiecych zatwierdzonych przez władze! Co, do chuja, ma reżim do ludzkich fryzur?? No, nie mogę!!! Mało tego!!!!! Od teraz każdy student będzie musiał mieć fryzurę jak ukochany Kim Dzong Un!
Czy naprawdę nie ma nikogo na tym świecie, żeby to przeklęte gówno przerwać? Może studenci się teraz wkurwią i nastąpi jakiś przełom?! Chociaż w kraju, gdzie cała rodzina poszła do więzienia za obejrzenie zagranicznego serialu (BTW na kasecie video), albo kobieta urodziła dziecko i kazali jej od razu utopić - czego się spodziewać?... Taka bezsilna złość narasta jak się takie rzeczy czyta... Żeby chociaż można było smsa wysłać na sfinansowanie zamachu/snajpera/czy coś... AAAAAAARRRGGHHH!!!!