Szybciej 4x4 w Audi niż czymkolwiek innym.
Subaru też parę rajdów wygrało

.
Ił, fe, fuj. Samochód na "f". Nigdy więcej.
A kolega ma szerokie doświadczenie? Bo ja prywatne miałem same na Fy: francuz i 3 Fordy, jakoś ani portfela ani dupy mi nie pomarszczyło.
Dziś dokonałem tzw. car audio

. 2,5 godzinki pracy przy wygłuszaniu drzwi (zero browarów!) i... jedne zrobione

. Drugie pójdą znacznie szybciej. Różnica kolosalna! Bas schodzi niżej, gałę volume można kręcić do bólu, nawet dźwięk zamykania drzwi zrobił się jak z lepsiejszych aut. Przy okazji - jak mam konto allegro od 2005 roku, tak pierwszy raz po aukcji kolo odezwał się, żeby zapytać do czego, co i jak, doradził i coś tam dołożył, a coś zmienił! Jak by co, to polecam zioma z całej długości!
Lecimy. Wiadomo:

Gwóźć programu:

Zdejmujemy skorupkę:

Filetujemy:

Tumimy:

Boczek


Boczek z pianką:

I nic nie widać... A jak słychać!


Nie wklejam dlatego, że niby jeszcze nie robiliście, albo nie wiecie jak

. Chciałbym raczej zachęcić lubiących dobre brzmienie w samochodzie do niewielkiego wysiłku dającego niesamowity efekt.