Autor Wątek: Kącik humoru wujka bandita ;-) [wszystko oprócz dowcipów!]  (Przeczytany 705282 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Kulturę zawsze tworzyli ci, którzy mieli na to ochotę i nie widzę w tym nic zdrożnego. Ja nie słucham ani disco polo, ani dzieł Lutosławskiego. Na pierwsze jestem zbyt wrażliwy, na drugie - nie dosyć, nieważne akurat. Mnie osobiście wkurwia stosowanie podwójnej moralności, albo po prostu "srania wyżej, niż się dupę ma". Ja osobiście jestem współautorem kilku przebojów dla dwunastolatek i się tego specjalnie nie wstydzę, bo też nigdy nie ukrywałem pobudek, dla których owe skoczne piosenki popełniłem. Natomiast zią, który uprawia dziennikarskie disco-polo i za chwilę płacze w rękaw - pucując się do profesora, z którym "zawsze może pogadać" - jest zwykłym piździelcem. Niestety - bądź stety - przez kilkanaście lat również uprawiałem dziennikarski proceder, więc mnie taka postawa wkurwia potrójnie. Poza tym, wrzucanie figo-fagotów, Donatana i Weekendu do jednego worka, jest chyba nadużyciem.