Autor Wątek: Obscure Sphinx - Lunar Caustic czyli chwalę się singlem.  (Przeczytany 17531 razy)

Offline adr89

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 92
Widziałem na koncercie w Poznaniu i zagramaniczna kariera czeka jak bum cyk cyk. Jest klimacik. W zasadzie nie podobała mi się jedna rzecz - brzmienie Yonego z plexy ale nie na tyle żeby umniejszyć ogólny obdiór koncertu.  Wypadli lepiej niz behemot, po którym z resztą pierwsze moje spostrzeżenie również dotyczyło konfetti (WTF), zastanowił mnie też brak baniek mydlanych bo wszystko inne co mogło być to było. PSZYPADEG?

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
17 Odpowiedzi
5295 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Cze, 2009, 16:19:07
wysłana przez Radek M
10 Odpowiedzi
4181 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Paź, 2009, 10:00:34
wysłana przez bartman
10 Odpowiedzi
4390 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Kwi, 2010, 00:59:53
wysłana przez wuj Bat
Obscure Sphinx

Zaczęty przez Stefan Muzyka

7 Odpowiedzi
2975 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Sie, 2011, 00:07:23
wysłana przez Stefan
37 Odpowiedzi
32385 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Wrz, 2015, 09:15:41
wysłana przez Marency