Commelina - zgodzę się z Tobą w 100%. Miałem po trosze takie uczucie, że Lundgren nie dominuje nad wiosłem, ale to właśnie drewno dominuje nad pickupem. M7 jak wcześniej nadmieniłem nie wali górą i nie ma chujowej kompresji. Jest bardzo transparentny. To, że mój Tone Zone 7 oddaje jakby więcej dołu podyktowane jest także tym,że moja decha w Viperze to czysty mahoń co zresztą uwielbiam. Eclipse wierzchnią płytą klonową rozjaśnia brzmienie i Lundgren jakby oddaje mniej basu w tym wiośle. Przeważa tam wyższy środek.
Nikt - Ja po wielu latach szukania wioseł stwierdzam, że kocham konstrukcje SET-IN. Lubię mieć korpus z jednego rodzaju drewna... ...mahą oczywiście, ale utwierdzam się w przekonaniu, że do 7 strun wolę klonowy gryf, natomiast do 6 strun wolę mahoniowy gryf jak w oryginale SG. Miałem przez parę miechów Schectera Hellriser 7 czyli full mahą. Przyszedł LTD Viper 407 i przemielił biednego Schectera na wiór. Mam swój typ wiosła i wiem, że jeżeli cokolwiek stałoby się z moim obecnym to lecę do polskich lutników dłubać moją speckę

Trudno stwierdzić co wyjdzie skoro w około 1/3 wielkości korpusu biegnie klon. Pewnie będzie jaśniej, ale nie na tyle, żeby była kupa. Lundgren jest bardzo dobrym pickupem. Pewnie będzie inaczej, ale na pewno nie gorzej.