Dale i proszę Cię o to bardzo naprawdę i szczerze.ę
Nie nagrywaj niczego w linię bo to nie ma sensu tylko postaraj się nagrać coś LIVE naprawdę dobrej jakości. Gitara-POD-kolumna aktywna. Na videło poproszę. Urządzenie nagrywające skierowane w lini prostej na głośnik i oddalone nie więcej czy mniej niż 4-5 metrów tak by usłyszeć pomieszczenie. Później skierować urządzenie nagrywające pod kątem, na oko około 20 stopni w takiej samej odległości i nagrać to samo.
Nawet nie chcę Twojego presetu do porównania. Może to komuś wydać się absurdalne, ale można całkiem sporo usłyszeć na co stać preamp i głośnik w takiej sytuacji.
Tak sobie przeglądam ten wątek i nie jestem w stanie pojąć jednej rzeczy: dlaczego POD miałby brzmieć zupełnie inaczej na odsłuchu, niż na przodach, na słuchawkach, albo w nagraniu? O ile sprzęt nie jest gówniany, różnice powinny być nieznaczne (w moim przypadku są). To w końcu wszystko jest FRFR.
Na koncercie chcesz grać z odsłuchu? Ja się pytam: po co? Wepnij się w linię, a odsłuch używaj do tego, do czego został stworzony: do odsłuchania siebie na scenie. Jeśli klub ma kiepskie nagłośnienie, wybierz inny klub.
A tak z innej beczki: upewnij się, że masz dobrze ustawiony "output mode".
Pozdr.