Czyli BM to w sumie TS tyle ze pod inna marka mam rozumiec?
W sumie sie kostka zainteresowalem, niektorzy polecaja i mowia ze nie ma zadnej roznicy miedzy nia a TSem, niektorzy mowia ze to nie to. Trza sprawdzic kiedys widze. Chyba gdzies tam wyczytalem ze moga byc jakies ostatnie egzemplarze w wawie na pl. konstytucji, wiec pewnie sie tam wybiore.
Vlad: Jak cos wiecej bedziesz wiedzial, to pisz smialo. Informacja sie przyda.
Na obecna chwile chyba jednak przyjrze se blizej SD-1, jednak kostka klasyk(no i tanszy klasyk), a i ciekawe mody mozna porobic. Nurtuje mnie jedno Sinner, na ile taki TSmod w SD-1 rzeczywiscie robi z tej kostki TSa? Jest to tez cos kolo tego, czy poprzez zmiate tych 6-ciu elementow, robimy normalnego regularnego TSa?
W sumie elektronik ze mnie zaden, ot polutuje czasem jakies pikapy czy cos Dlatego pytam, bo ze schematow raczej ciezko czytam. Jak juz to w formie tonepad'owej sa one dla mnie zdecydowanie bardziej przystepne
Bawiles sie kiedys w keeley mod'a? mozna gdzies dorwac do tego schematy?
W sumie taka przerobka to fajna sprawa, a i 100zl jak cos sie zwali az tak nie zal, wiec sam chyba sie w to pobawie, tym bardziej ze moge wtedy efekt bardziej skuztomizowac pod siebie mam nadzieje Sinner ze jezeli sie podejme roboty nad SD to bede sie mogl odezwac po male wskazowki w razie czego Pozdro i dzieki za odpowiedzi
po pierwsze 9/10 overdrive'ow na rynku to 100% klony ts'a, lub klony z modyfikacjami. To nie tylko sie dzieje w swiecie OD, tak samo tremolo, czy kompresory, pewnego rodzaju standardem stalo sie tremolo demetera (tremulator), 90% butikowych efektow tremolo bazuje wlasnie na tym schemacie, dyna comp/ross/saffron, to w zasadzie podobne schematy, roznia sie dodatkowymi elementami... Swiat efektow gitarowych raczej w niewielkim stopniu jest rewolucyjny
Jasne ze mozesz zagadac, nie gryze przeciez, w arcie jest link do tematu na forum, postuj bez obaw, napewno odpowiem w miare mozliwosci
W keeley'a sie bawilem, ale oryginalnego keeley'a nie mialem, wiec z dupy moja opinia