Autor Wątek: TS-9 vs. OCD (jako boosterki)  (Przeczytany 34965 razy)

Offline Radek M

  • Sith Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 484
  • "[pause] These go to eleven"
Odp: TS-9 vs. OCD (jako boosterki)
« Odpowiedź #25 25 Sty, 2009, 18:11:08 »
A jak jest z jakoscia brzmienia(wiem ze wkraczam na bardzo subiektywne obszary, ale proboje ustalic czy warto wogole na ten sprzet patrzec)? mozna ja raczej traktowac jako tanszy zamiennik TSa (a na tym mi nie zalezy, bo juz wole dorzucic ta stowke czy poltorej) czy cos co jest rownie fajne ale poprostu tansze i troche inne?

To jest tak, ze nie mam teraz kasy na jakies wyjebongo zabawki, ale pewne moje oczekiwania ten sprzet musi spelniac i cena w tym przypadku nie jest istotnym parametrem.


Aha, i jeszcze mam pytanko odnosnie roznic miedzy seria amerykanska i ta ze wschodu. sa jakies konkretne roznice brzmieniowe? Ktos porownywal Bad Monkey ze stanow i ta z chin?
« Ostatnia zmiana: 25 Sty, 2009, 18:18:15 wysłana przez Radek M »
No pain No gain !

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
3609 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Wrz, 2011, 08:08:16
wysłana przez Unlimited
0 Odpowiedzi
2037 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Lis, 2011, 17:01:07
wysłana przez Thoth
0 Odpowiedzi
1780 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Lut, 2013, 23:44:17
wysłana przez Art
13 Odpowiedzi
4500 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Sty, 2015, 18:21:45
wysłana przez bleedinhammer
4 Odpowiedzi
5654 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Kwi, 2020, 20:19:57
wysłana przez grz_ost