Z całym szacunkiem, ale historia, tradycja i "kochany kraj" Cię nie wyżywią. Wielu "patriotów" siedzi za granicą bo chcą godnie żyć. To jest zupełnie normalne. Obecnie w PL nie zawsze się da. Tym co się udało samodzielnie - podziwiam i szanuję. Z drugiej strony prawdopodobnie zarabialiby 4 razy tyle za granicą.