PS2: I korzystając z okazji, oraz robiąc malusieńkiego offtopa za którego przepraszam - odniosę się do jednej kwestii która mnie nieco razi. Zauważyłem, że grono "starszych stażem" juserów bardzo lubi od czasu do czasu dojebać słownie jakiemuś nowemu - a bo dlatego że popełnił jakiś błąd, albo faux pas , ale częściej - bo tak, bo mi wolno. A mimo wszystko nie można nowemu forumowiczowi odmówić prawa do tego żeby czegoś nie wiedział, lub żeby poczuł się "jak u swoich". Ja wiem - miło jest dbać o poziom merytoryczny forum, ale można to robić bez obcesowych, czy wręcz chamskich form. Żeby nawracać, nie trzeba od razu palić na stosie. I nie mówię o tym że zwracanie uwagi to coś nieodpowiedniego, bo to jest jak najbardziej dobre i pożyteczne - czepialstwo w stylu "bo jestem w chuj mondry i mam pińcet postów" to trochę lipa. No chyba że ktoś ma problem z małym sisiorem - wtedy sprawa jest dla mnie jasna i całkowicie zrozumiała Może będzie niepopularne to co napisałem, ale coś takiego po prostu widać.. Niestety. I żeby nie było - nie mówię teraz o Stivo Dziękuję za uwagę. Buziaki :* :* :*
Może tak trochę powiem, skąd moja odpowiedź, nie tyle by się tłumaczyć, co by mnie dobrze zrozumiano. Po pierwsze, nie lubię wciskania ciemnoty ludziom, bo sam kiedyś przez takie "mądre" posty wtopiłem trochę grosza, każdy kiedyś zaczynał, no nie? A po drugie, i tego nie zdzierżę:
Na próby czy na koncerty proponuje zaopatrzeć sie w piece lampowe oczywiscie firmy ORANGE. Pozdr.
No brakuje jeszcze tylko linku do dystrybutora w podpisie, no może źle to zrozumiałem, ale nie podoba mi się takie coś.