Z tego co mi powiedział kumpel to Jasona na The Discovery był jeden numer, nie wiem czy nie pierdolę głupot także proszę brać na to poprawkę. A nowe BOO mi siedziało przez 2-3 przesłuchania i już mi się znudziło 
Nic dziwnego jak lecą 3 riffy powtórzone pitnaście razy z czego dwa na pustych strunach

Nie wydaje mi się że tylko jeden utwór był jego. Pokazuje to chociażby kontrast między nową a poprzednią płytą jak i to co Jason zrobił z Chelsea Grin. Jestem prawie pewny że na The Discovery Jason zrobił Devastate, Behold, Lee Ascension a Cameron np. Regenerate a na nowej płycie Source Field co z resztą sam gdzieś napisał. Wszystkie solówki też oprócz Recreate i Singularity są jego(Jasona) choć nie jestem na 100% pewien.
Na pewno nie bez Jasona.
O Jasonie lepiej nawet nie wspominać, bo gitarę można przez niego za okno wyrzucić :p
Know this pain, bro
