Autor Wątek: Next one...  (Przeczytany 906 razy)

Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 393
  • HUE
Odp: Next one...
« 16 Sie, 2013, 09:05:44 »
Najlepiej rozwijać się po własnemu, słuchać krytyki i napierdalać co do łba przyjdzie ja tak robię i z dupy wołowej zaczyna coś powoli po trzech latach wychodzić :D W sumie jedyne co bym Ci polecił to metronom ;) Serio niby takie proste a jednak jeżeli nie złapiesz feelingu to potem jest tylko gorzej, nie musisz liczyć ale musisz czuć to w łapach i uszach :) I tak już tylko dodam że lepiej dać troszkę bardziej okrojoną formę, niżeli potem słuchacz miałby się zastanawiać co Ty w sumie kurwa grasz :D