Autor Wątek: Ciekawostki z niebieskiego dywanu  (Przeczytany 367837 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Nie bedzie tematu jak nie bedziesz robił zaczepek rodem z Dolana, proste nie ?
Tak zupełnie z ciekawości zapytam Ciebie czy dla Ciebie wystawa na której męskie genitalia przyczepione do krzyża to była sztuka, hepening czy zwykła chęć zaistnienia poprzez szokowanie ?
Przyrównanie głupkowatego dolana do wizerunku męskich genitalii to dla mnie duża przesada. Z drugiej strony ponoć nic co ludzkie nie jest nam obce czym zatem sie oburzamy ?

Ciężko mi odpowiedzieć na pytanie, bo moje poczucie estetyki jest bardzo elastyczne. Nie znam głębiej motywów jakie szły za dziełem Nieznalskiej, a dokładniej nie wiem "co autor miał na myśli". Jeśli przez "powieszenie" genitaliów na krzyzu chciała powiedzieć (w co wątpię) że "na krzyżu wisi penis" (czyli interpretacja na zasadzie widzę-nie myślę-mówię) to jest to idiotyzm, bo zaistnieć można w wiele sposobów, niekoniecznie gryząc przy tym tych, których najbardziej to zaboli. Ale wątpię żeby chciała znizyc sie do poziomu wyrostków którzy kupują za kieszonkowe od rodziców spraye żeby rysowac penisy na ścianach budynków.
Happening? Chyba za duże słowo. Czy to byla sztuka? Na pewno jakaś forma wyrażenia siebie. Ale nie ryzykowałbym stwierdzenia że powodem takiej wystawy była cheć zaistnienia, bo jesteśmy w miejscu na ziemii gdzie krzyż użyty w jakimkolwiek innym celu niż cel wiadomy, jest postrzegany jako obraz uczuc religijnych i predzej czy później zjawi sie ktoś kto nas za to zabierze na wycieczkę po salach sądowych. Więcej z tego problemów niż pożytku.

Jeszcze zaznaczam, że męskie genitalia pojawiły się w moim porównaniu ze wzgledu na to, że mam wrażenie że to najpopularniejsza forma wyrazenia siebie przez gówniażerię. Nie wiem jaki jest powód, dla którego myślą, że namalowanie członka na murze zdziała cokolwiek. Tak samo jak "grafiti" z napisem chuj czy dupa. Nie obraża, nie szokuje. Ale szpeci.

Wracając do tematu gitary - dolan na podstrunnicy mnie nie szokuje, nie powoduje też że nie mogę spać. Ale psuje wizerunek wiosła, odbiera mu jakąś dozę dostojności. Mówiąc prościej - sprawia ze mnie ten instrument nie jara zupełnie.

Powiedzmy że jestem na tyle otwartą osobą ze umiem sobie wyobrazic szereg zapalańców którzy uznają to za świetny dowcip/pomysł. Ba, umiem też sobie wyobrazic ze kogoś te komiksy autentycznie śmieszą. Ale mnie wyjątkowo irytują od samego początku i jest to dla mnie tak samo kretyńska moda, jak ta naście lat temu, przy której ludzie pod wpływem serialu o Kiepskich zaczęli posługiwać się zwrotami serialowymi. Wielu osobom niestety to zostało do dzisiaj.

@g-zs :
z czystej ciekawosci jezeli zamówiłbym sobie customa z czyms wysmakowanym, ę ą na korpusie, esy floresy, a z tyłu korpusu wielka gęba dolana z podpisem "accualy is dolan" albo nawet trollface.jpg to też byś mnie tak samo ocenił?


Ciebie? Nie. Twój gust? Tak.

Przepraszam jesli ktos pomyślał że oceniam kogoś. Nie oceniam osób, tylko zachowanie, tak więc jesli piszę że ktoś jest kretynem, to mam na myśli że jego zachowania jest kretyńskie. Ot taki spory skrót myślowy :)

Żeby było jeszcze jesne - każdy może mieć gitarę z czym chce. Pełna dowolność i niech ogranicza Cię tylko Twoja własna pomysłowość. Ale to nie oznacza od razu że muszę się tym zachwycać. Twój pieniądz, Twoja gitara i Ty się z tym pokazujesz, mi nic do tego. Ale to mi nie zabrania mieć na ten temat zdania :)
« Ostatnia zmiana: 06 Sie, 2013, 09:40:53 wysłana przez g-zs »
B ( o ) ( o ) B S

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
23 Odpowiedzi
23872 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2008, 15:47:32
wysłana przez Tolein
1 Odpowiedzi
1297 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Mar, 2024, 09:50:02
wysłana przez wuj Bat