Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1710209 razy)

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Moim zdaniem to miły gest, takie klaskanie, dla pilotów i reszty załogi. Polaki przemytniki cebulki na lotniskach to już inna bajka.

Miły? Mi się wydaje właśnie nie miły, bo znaczy mniej więcej tyle: "Ufff... dolecieliśmy, to cud!!!". Jak jedziesz PKS'em to też klaszczesz jak dojeżdżasz? No man... dla tych gości, to praca, a nie wyzwanie.

Bywało, że miałem ochotę klaskać jak doszedłem. Też się liczy?
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.