Kolo który twierdzi, że odklejanie się "podstrumienicy" to nic takiego nie jest dla mnie dobrym źródłem zakupów. Lakier mu poszedł w miejscu łączenia główki, więc pewnie główka też ma zamiar odpaść.
Nie jestem pewien czy chciałbym kupować jakiekolwiek gitary u tego znawcy.
Faktycznie kupię sobie gitarę za 500zł, bo tyle jest warty sam osprzęt, a cała reszta się rozpadnie i zostanę z samym osprzętem
też mi promocja