sam sprzedaję Flame'a EXG-7 (...) szkoda, że nie da się do tego wstawić EMG
Godzina roboty dosłownie na kolanie i da się
Tu masz może nie 1:1 EMG, ale jednak:
Galeria przeniesiona - przeszukaj album użytkownika wuj_Batman
ale floyda tu nie widzę
a żeby on wszedł i to wsio miało ręce i nogi to trzeba by poprzesuwać całość i z tego co gadałem z lutnikiem, znacząco powiększyć otwory, a razem z przesunięciem dałoby to elegancko podziurawioną deskę, ze sporymi, niewypełnionymi, bezsensownymi dziurami. no i jeszcze kwestia tych string-thru-body bajerów. po prostu wnęka na przystawki byłaby szersza niż powinna w związku z przesunięciem. najłatwiej byłoby pokazać palcem, ale chyba wiecie o co chodzi.
no i wiadomo, że frezowanie w miękkim lakierze nie jest jakimś najlepszym pomysłem, nieprawdaż?
także dziury + duże prawdopodobieństwo odprysków. po prostu mi się nie opłacało, tym bardziej, że przy okazji zmieniłem sobie drewno na mahoń, klucze lepsze wstawiłem itd. a co ze starymi przystawkami bym zrobił.
No a mi się np. zdawało, że im mosty robi gotoh.
Poprawcie, jeśli się mylę.
Tak dokładnie nie wiem, czy robi je jakiś podwykonawca, czy tez ibanez ma swoje własne hale produkcyjne do wykonywania poszczególnych cześci mostków ... Imo nieistotne. Istotne jest to, że mają je zrobione wg swoich założeń.
No dokładnie
to tak jak się czepić, że Floyd Rose'ów nie robi Floyd Rose, tylko jego pracownicy, mimo, że to on wymyślił.