Sport jest ważny przy rzucaniu. Jak ja przykładowo idę na rower, na dłuższą trasę (głównie się zmęczyć, a nie podziwiać widoki) to nie palę przez cały czas (czasem 4-5h). Potem z resztą też. Pierwszego fajka palę po prysznicu, jak ochłonę, tętno mi się ustabilizuje itp. Przypadek? Nie sądzę.