Na jaką markę byś się nie zdecydował, zwróć uwagę na to, czy dostępne od ręki i blisko Ciebie są części zamienne - ustniki, grzałki, baterie i cała reszta tego badziewia. Co jakiś czas do e-fajki trzeba dołożyć, bo to się po prostu eksploatuje.
Do tych, którzy nie rozumieją e-palenia: to nie jest alternatywa dla papierosa, tylko zupełnie inna używka. Każdemu palaczowi który zdecydował się na taką przesiadkę szczerze gratuluje, bo to nie zastąpi mu papierosa i jest na prostej drodze, żeby w ogóle nie palić.
E-fajek oczywiście jest szkodliwy, ale przynajmniej nie śmierdzisz, nie tracisz węchu i smaku i nie wdychasz dymu. Moim zdaniem jest też o wiele smaczniejszy, ale to już kwestia gustu.
I proszę się nie przy...lać do ludzi którzy mają na to ochotę tak samo, jak pretensji nikt nie ma do pijących kawę, piwo czy wino.
Ja sam od dziewczyny dostałem zestaw marki Monacco, ale Ci go nie polecę jeżeli chcesz palić jakieś niewyobrażalne ilości liquidów, jest raczej dla takiego niedzielnego palacza ze względu na jakość wykonania. Z drugiej strony - mam go ponad rok a jeszcze nie zdążyłem nawet uruchomić zapasowej baterii.