Za moich czasów chodzili w Bekstritbojsach, Spajsgerls i Liroju
Niech sobie 12-latek chodzi w czym chce, tylko czemu publiczne rozgłośnie radiowe w zdecydowanej większości wmawiają mi że gust muzyczny takiego 12-latka jest obowiązującym gustem w całym społeczeństwie? Tak samo jak telewizja, skrojona chyba pod 50-letnią niewyruchaną kurę domową.
PS. Prezesie Jarku, cóż to za ujawnianie moich danych imiennych na forum?