Ja od gp brałem dwa razy i zawsze wszystko było ok.
W temacie. Ludzie. Wczoraj w barze siedziała obok mnie para niewidomych, grzecznie konsumując. Chłopak siedział od strony przejścia, a jakiś buc z czerwonym ryjem zawadził o siedzenie butem. Oczywiście nie popatrzył, przeprosił(olaboga) tylko jeszcze z ryjem wyjeżdża "pacz kurwe co robisz". Rzygać mi się chce jak widzę coś takiego. Porysowałem mu potem auto kluczami z nerwów.