No to powiedz mi jeszcze gdzie ja okazuję brak szacunku dla tego kogoś i jego poglądów. Przecież nikogo nie obrażam, ani nie krytykuję - a jeśli tak, to tylko konstruktywnie i w wyjątkowych sytuacjach.
No bo chyba mi nie powiesz, ze asertywna postawa jest brakiem szacunku?
No i też jeszcze "krzywo patrzy na...[jakąś pierdołę]", a "regularnie robi awantury o...[jakąś pierdołę]" to jednak różnica
Widzę, że sylkis w formie
Jak ktoś mnie przyciśnie do kolejnego textwalla w tej sprawie, to się poddam (ale zdania nie zmienię!)