Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1701973 razy)

Orange

  • Gość
Mam niekontrolowany szczękościsk. Jak się denerwuję, to zgrzytam zębami. W dzień jeszcze mogę nad tym zapanować jako -tako, ale w nocy to już inna bajka. Straciłęm w chuj zebów przez to. W sierpniu doprowadziłem paszczę do stanu tip-top, wszystko miało być git i w ogóle. Dzisiaj pękł mi ząb - kolejny. I to kurwa jak jadłem skittlesy. Jak żyć?